Słaby początek roku...

2013-01-10

Słabo się zaczęło...
Najpierw okazało się, że Karol mocno zezuje. Nasz okulista uważa, że mięsień gałki ocznej jest na tyle słaby, że będzie trzeba przeprowadzić zabieg operacyjny (znowu prawe oko). Jedziemy zatem 25 stycznia na konsultację do Pani doktor do Krakowa.

A teraz jeszcze Karol się rozchorował i ma zapalenie oskrzeli. Jak zwykle wszystko rozegrało się szybko, bez gorączki, kataru, w ciągu jednej nocy pojawił się kaszel, a następnego dnia już usłyszeliśmy nie wesołą diagnozę :(
Przynajmniej w domu ma towarzystwo bo Szymon też ma zapalenie oskrzeli ;-)


Zobacz wszystkie Aktualności lub przeglądaj całe Archiwum