Zabieg frenotomii języka

2011-08-14

Zgodnie z zaleceniem pana Karola, naszego logopedy, musieliśmy pojechać do szpitala w Zabrzu na zabieg frenotomii języka czyli podcięcia wędzidełka języka. Sam zabieg został wykonany w znieczuleniu miejscowym i trwał chwilkę. Było trochę płaczu i krwi, ale dało się wytrzymać. Za krótkie wędzidełko u Karola powodowało, że język był unieruchomiony, stąd też m.in. problem z wymawianiem głosek, ale i żuciem pokarmów. Na koniec na osłodę życia Karol dostał od rodziców, a zalecone przez panią doktor, duże lody!
Teraz czekają nas intensywne ćwiczenia języka mające spionizować nieprawidłowo pracujący język.


Zobacz wszystkie Aktualności lub przeglądaj całe Archiwum