Dogoterapia

Drugiego dnia turnusu w Krynicy pojechaliśmy z mamą windą na poziom -1, potem jeszcze zeszliśmy schodami w dół. Poczułem chłód i specyficzny zapach, a przed sobą zobaczyłem psa. Ale nie był to jakiś tam mały kundelek pikuś tylko bardzo duży pies Zaco, rasa Golden Retriever. Zaczął biec w moim kierunku, a ja w nogi tzn. na mamy ręce. Kazali mi go pogłaskać, podejść, ale nawet o tym nie chciałem słyszeć. I tak do końca pierwszego spotkania. Myślałem, że już gorzej być nie może. A jednak.
Następnego dnia mama znowu mnie tam zaprowadziła i co zobaczyłem??
Dwa wielkie psy - ten drugi to Jessy. Byłem blisko płaczu. Na szczęście szybko okazało się, że to terapia grupa i nadeszły inne dzieci - Filip, Maks i Julka. Oni zaprzyjaźnili się z psami szybko, mnie przychodziło to stopniowo, każdego dnia mały krok w przód.
Po kilku dniach przechodziłem już pod i nad psem, karmiłem łyżką, czesałem, rzucałem piłkę aby przyniósł, przytulałem i kładłem psa na poduszce, a następnie go budziłem grzechotką, chowałem psa pod kocem. Nawet bawiliśmy się "Piesek Zaco mocno śpi..." Kiedyś nawet pozwoliłem, aby zjadł ciasteczko z mojego brzuszka. Ale najdłużej trwało zanim przekonałem się i poprowadziłem go na smyczy przy nodze, a następnie popatrzyłem mu w oczy. Któregoś dnia poklepałem Zaco po pysku i pomyślałem, że wspólna zabawa jest fajna i wtedy okazało się, że to nasze ostatnie zajęcia. Przykro mi się zrobiło.
Trzeba przyznać, że terapia się opłaciła, bo przestałem się bać. Teraz boi się moja mama, kiedy widzi, że zaczepiam wszystkie psy :)
Pozdrawiam p. Gosię i jej pieski.

dogoterapia.jpg


W okresie 2011-2013 r. dzięki zaangażowaniu Pani Kasi wychowawczyni Karola, udało się zorganizować zajęcia z dogoterapii w przedszkolu. Dzieci miały możliwość spotykania się z psem co drugi czwartek.
Dogoterapia_w_Przedszkolu.jpg
Dogoterapia to metoda wspomagająca proces rehabilitacji i terapii z udziałem odpowiednio wyszkolonych psów w celu pomocy osobom niepełnosprawnym i nieprzystosowanym społecznie. Pies-terapeuta jest niezwykle cierpliwy i spokojny, dlatego jego obecność umożliwia głęboki relaks i poprawę samopoczucia chorego oraz motywuje go do sprostania zadaniom do wykonania w czasie spotkań terapeutycznych. Dziecko na zajęciach dogoterapii ma niezwykle bogaty wybór ćwiczeń, który jest uzależniony od jego możliwości ruchowych i intelektualnych.