Chodzę na terapię Tomatisa i bardzo mi się tam podoba. Jestem grzeczny, nie ściągam słuchawek z uszu i wytrzymuję 2 godziny. Wszyscy mówią, że jestem wzorowy uczeń. A to wszystko wyglada tak:
Terapia odbywa sie w Szkole Specjalnej w Raciborzu i jest prowadzona przez bardzo miłego Pana. Zaprowadza mnie tam najczęściej babcia. Razem ze mną jest jeszcze 2 moich kolegów. Siedzimy przy stoliku i bawimy się klockami, układankami, książeczkami jednocześnie słuchając muzyki. Każdy z nas ma swoje słuchawki, nawet babcia:) Słuchamy odpowiednio przygotowanego materiału dźwiękowego- Mozarta oraz chorałów gregoriańskich. Istny relaks.
Terapia odbywa się w trzech sesjach:
1.sesja - słuchanie przez 2h, codziennie przez 14 dni,potem miesiąc przerwy,
2.sesja - słuchanie przez 2h, codziennie przez 14 dni,potem miesiąc przerwy,
3.sesja - słuchanie przez 2h, codziennie przez 14 dni,potem kilka miesięcy przerwy.
Po pierwszej sesji miałem przeprowadzoną indywidualną ocenę audio-psycho-fonologiczną ( m. in. test uwagi i lateralizacji słuchowej). Jednak cieżko było Panu prowadzącemu go zrobić, bo na pytanie, w którym uchu słyszę muzykę pokazywałem ucho lewe,a potem zaraz prawe. Wymyślają, ważne ze słyszę:) W końcu się zdenerwowałem i "podstawiłem" Szymona, bo akurat tego dnia był ze mną na terapii. Szymon wypadł super więc sobie tak myśle, że może jego wynik testu podpisać moim imieniem:) W czerwcu czeka mnie jeszcze końcowa ocena, pewnie będzie celująca:)
Metoda Tomatisa to również kolejne etapy, ale one wymagają mojego aktywnego udziału poprzez m.in. mówienie do mikrofonu, czytanie. Ale chyba póki co chyba mnie to nie dotyczy...

---

W końcu jednak doczekałem się terapii Tomatisa z mówieniem do mikrofonu. A to dzięki wyjazdowi na turnus do Dąbek. Ale frajda!

---

Minął rok i znowu chodzę na Tomatisa do Szkoły Specjalnej w Raciborzu. Prowadzący ten sam, babcia mi towarzysząca ta sama, tylko towarzystwo dzieci inne. Znoszę wszystko dobrze.

---

Metoda Tomatisa jest to metoda treningu słuchowego przeprowadzonego za pomocą urządzenia zwanego elektronicznym uchem. Składają się na nią sesje słuchania materiału dźwiękowego oraz konsultacje dodatkowe wraz z oceną audio- psycho- fonologiczną.
Tomatis uważał, iż słuchanie pewnego rodzaju dźwięków działa pobudzająco na mózg. Szczególnie korzystne dla naszego organizmu są dźwięki zawierające w swoim widmie dużo składowych o wysokiej częstotliwości. Taką cechę mają pewne rodzaje muzyki, np. muzyka Mozarta lub chorały gregoriańskie.
Metoda ma zastosowanie u osób, u których stwierdza się zaburzenia uwagi słuchowej objawiające się zaburzeniami koncentracji uwagi, nadwrażliwością na dźwięki,błędną interpretacją pytań, myleniem podobnie brzmiących słów, trudnością z czytaniem i pisaniem, niemuzykalnością, słabą koordynacją ruchową i słabymi umiejętnościami sportowymi.
Metoda Tomatisa może być również z sukcesem stosowana w przypadku zaburzeń głosu u osób posługujących się profesjonalnie głosem, np. śpiewaków, aktorów. Z Metody Tomatisa korzystało wielu znanych śpiewaków i aktorów, m.in. Maria Callas, Romy Schneider oraz Gerard Depardieu.
Metodę Tomatisa stosuje się również wspomagająco podczas nauki języków obcych, oraz w walce ze stresem.